Czy dzieci mogą pić yerbę?
Yerba mate, aromatyczny napój z suszonych liści ostrokrzewu paragwajskiego, podbija kubki smakowe i serca Polaków. Jej pobudzające właściwości, bogactwo witamin i minerałów oraz wyjątkowy smak sprawiają, że coraz częściej staje się ulubionym napojem zarówno wśród dorosłych, jak i młodzieży. Ale czy yerba mate jest bezpieczna dla dzieci? Czy dzieci mogą pić mate tak jak dorośli? Dziś spróbujemy znaleźć odpowiedź na to dość kontrowersyjne pytanie.
Spis treści:
- Eliksir zdrowia z Ameryki Południowej. Co znajduje się w yerba mate?
- Czy yerba – źródło kofeiny – jest bezpieczna dla dzieci?
- W Ameryce Południowej yerbę pije się od najmłodszych lat
- Więc jak to w końcu jest – czy dzieci mogę pić yerbę?
Eliksir zdrowia z Ameryki Południowej. Co znajduje się w yerba mate?
Yerba mate to prawdziwa skarbnica zdrowia! Tradycyjny napar z Ameryki Południowej bogaty jest w witaminy (takie jak A, B, C i E) i minerały (w tym m.in. wapń, fosfor, żelazo, chrom, mangan, cynk i potas). Obfituje też w szeroko doceniane antyoksydanty. Dzięki temu yerba mate wykazuje wiele cennych dla organizmu ludzkiego właściwości – poprawia odporność, obniża poziom cholesterolu i działa antyoksydacyjnie. Ale to nie wszystko! Yerba mate wykazuje również właściwości pobudzające, dzięki wysokiej zawartości kofeiny. To właśnie kofeina jest jednym z głównych powodów, dla których coraz szersze grono osób sięga po yerbę, ceniąc jej zdolność do dodawania energii i poprawiania koncentracji. Zawartość kofeiny to największa zaleta yerba mate, a zarazem – w kontekście dzisiejszego tematu – jej największa wada. Czy tak aromatyczna, smaczna, a przede wszystkim zdrowa „herbata” z Ameryki Południowej jest bezpieczna dla najmłodszych? Czy yerba mate mogą pić dzieci?
Jak działa kofeina?
Kofeina to magiczny składnik, który sprawia, że nasze poranki stają się bardziej znośne, a popołudnia mniej senne. Jest środkiem psychoaktywnym, który stymuluje ośrodkowy układ nerwowy. Działa poprzez blokowanie receptorów adenozynowych w mózgu – są one odpowiedzialne za uczucie zmęczenia. Kofeina pobudza układ nerwowy, prowadzi do zwiększonej aktywności neuronów, zwiększa poziom dopaminy i noradrenaliny, co wiąże się z poprawą nastroju, koncentracji i motywacji. Dzięki temu czujemy się bardziej czujni i pełni energii. Kofeina przyspiesza również pracę serca i rozszerza naczynia krwionośne, co może prowadzić do lepszego krążenia krwi. To sprawia, że chętnie sięgamy po napoje z kofeiną o poranku, by rozbudzić się ze snu lub później, w ciągu dnia, gdy brakuje nam energii do działania.
Czy yerba – źródło kofeiny – jest bezpieczna dla dzieci?
Zanim odpowiemy na to pytanie, zastanówmy się, ile tak właściwie kofeiny jest w yerbie? Zawartość pobudzającej substancji zależy od wielu czynników: sposobu i czasu parzenia, rodzaju i ilości użytego suszu oraz tego, ile razy zalewamy tę samą porcję. Przyjmuje się, że litr naparu przeciętnie zawiera około 360 mg kofeiny, a więc w jednej porcji yerba mate (250 ml) znajduje się około 90 mg kofeiny. Dla porównania: porcja kawy zawiera około 140 mg kofeiny, filiżanka herbaty – około 100 mg kofeiny, puszka napoju energetycznego – 80 mg kofeiny, puszka coli – 34 mg kofeiny, tabliczka mlecznej czekolady – około 20 mg kofeiny. No właśnie, kofeina jest obecna nie tylko w popularnej kawie czy yerbie, ale też w herbacie, kakao czy czekoladzie, które przecież znajdują swoje miejsce w diecie naszych pociech. Czy zatem yerba, bądź kawa, są zdrowe dla dzieci? To pytanie, które zadaje sobie wielu rodziców.
Ciemna strona kofeiny. Jak działa na dzieci?
Kofeina, dawkowana w rozsądnych ilościach, wykazuje bardzo pozytywne i pożądane działanie, o czym wspomnieliśmy wcześniej. Niestety, ma też swoją ciemną stronę. Nadmierne spożycie może wywołać nieprzyjemne skutki uboczne, takie jak: bezsenność, nadpobudliwość, kołatanie serca, ból żołądka i głowy. Dorośli nie powinni spożywać więcej niż 400 mg kofeiny dziennie. Badania wskazują, że w umiarkowanych ilościach kofeina nie jest szkodliwa dla dzieci, ale ich młode organizmy są znacznie bardziej wrażliwe na działanie kofeiny niż osób dorosłych. Nawet niewielkie ilości pobudzającej substancji mogą prowadzić do nadmiernego pobudzenia, rozdrażnienia i problemów ze snem. Dzieci są istnymi wulkanami energii, a więc czy dodatkowe pobudzenie jest im potrzebne? Według ekspertów dzieci do 12. roku życia nie powinny spożywać więcej niż 2,5 mg kofeiny na kilogram masy ciała. To oznacza, że dla dziecka ważącego 20 kg, maksymalna bezpieczna dawka to około 50 mg kofeiny dziennie. Kostka czekolady czy kilka łyków słabej herbaty raczej nie zaszkodzi maluchom, ale pełna porcja przygotowanej w tradycyjny sposób yerba mate może okazać zbyt potężna w pobudzającym działaniu dla najmłodszych.
W Ameryce Południowej yerbę pije się od najmłodszych lat
W krajach, z których pochodzi yerba mate, napar spożywany jest przez całe rodziny, od najmłodszych po najstarszych. Tradycja picia yerba mate jest głęboko zakorzeniona w kulturze Latynosów i stanowi ważny element ich codziennego życia. Dzieci wtajemniczane są w tajniki parzenia i picia yerby od najmłodszych lat. Widząc rodziców i dziadków pijących napar, maluchy naturalnie chcą spróbować tego samego. W internecie bez problemu można znaleźć zdjęcia argentyńskich czy urugwajskich dzieci, siorbiących pobudzającą mate z tradycyjnej tykwy. Dla niektórych, żyjących w powszechnym przekonaniu, że kofeina jest szkodliwa dla dzieci, taki widok może być szokujący! W Europie, w tym także u nas, w Polsce, istnieje niepisana zasada mówiąca o tym, że kawa czy inne napoje zawierające kofeinę są przeznaczone dla dorosłych. Jeśli maluch uprze się, że chce spróbować yerby, bądź kawy, można dać mu mały łyczek – ale nie więcej! Starsze dzieci, nastolatkowie, którym rodzice wreszcie pozwolą pić kawę, czują się „doroślej” – jest to dla nich przywilej, powód do dumy, symbol prestiżu, mały-duży krok w stronę dorosłości.
W rzeczywistości, zwyczaj podawania pobudzającej yerba mate dzieciom w Ameryce Południowej nie różni się wiele od tego, jak do kofeinowych napojów podchodzą Europejczycy. Ciekawskim najmłodszym pociechom podaje się bardzo rozcieńczoną yerbę. Jest to zazwyczaj któreś z kolei zalanie, o niskiej, a nawet znikomej zawartości kofeiny. Często do matero dolewa się soku lub przyrządza się im słodką i smaczną mate de leche, czyli yerba mate z mlekiem. Starsze dzieci są stopniowo wprowadzane do rytuału picia yerba mate. Uczą się o niej w szkole – jak chociażby w Argentynie, gdzie Narodowy Instytut Yerba Mate (INYM) zorganizował kilka lat temu akcję edukacyjną „El Mate en la Escuela”, podczas której uczniowie szkół średnich mieli okazję lepiej poznać tradycje swoich przodków. Tam, podobnie jak u nas, picie yerba mate kojarzy się z raczej dorosłością, a moment, gdy nastolatkowie zaczynają pić napar regularnie, jest równoznaczny z wejściem w świat dorosłych, na „wyższy level”.
Więc jak to w końcu jest – czy dzieci mogę pić yerbę?
Pora rozstrzygnąć to ostatecznie: czy yerbę mogą pić dzieci? Od ilu lat jest bezpieczne picie yerba mate? Odpowiedź nie jest jednoznaczna, ponieważ wiele zależy od wieku, indywidualnych predyspozycji dziecka oraz podejścia rodziców. Jeśli Wasze dzieci mają mnóstwo energii, kofeina zawarta w yerba mate może przynieść więcej szkody niż pożytku. Naładowane dodatkową porcją energii, przebodźcowane dzieciaki naprawdę trudno jest okiełznać! Jeśli mimo wszystko maluch upiera się, że chce spróbować naparu, który pije rodzic, można go „oszukać”, podając słabszą, rozcieńczoną yerbę lub nawet samą wodę. W przypadku starszych dzieci, w wieku szkolnym lub nastolatków – decyzja należy do rodziców. Nie da się wskazać granicy wiekowej, konkretnego momentu, od którego można pić yerba mate. Jeśli nie macie nic przeciwko, by Wasze dzieci od czasu do czasu piły kawę, tym bardziej możecie pozwolić na spróbowanie yerby. Zawsze to lepszy pomysł niż picie naładowanych cukrem i sztucznymi substancjami energy drinków, których sprzedaż, notabene, od początku tego roku jest zakazana w Polsce poniżej 18. roku życia – choć niestety wiele nastolatków wciąż po nie sięga. W takiej sytuacji yerba mate to zdecydowanie zdrowsza i lepsza alternatywa. Ważne jest, aby zachować umiar i kontrolować ilość spożywanej kofeiny!
Źródła informacji:
- Wikipedia: Yerba mate, Kofeina.
- R. Wierzejska, Kofeina - powszechny składnik diety i jej wpływ na zdrowie, Roczniki Państwowego Zakładu Higieny, 2012.
- C.I. Heck, E.G. De Mejia, Yerba Mate Tea (Ilex paraguariensis): A Comprehensive Review on Chemistry, Health Implications, and Technological Considerations, Journal of Food Science, 2007.
- inym.org.
Autor:
Miłosz (YERBOMISTRZ)
Miłosz to nie tylko znawca tradycji i historii yerba mate, ale też zapalony miłośnik kultury Ameryki Południowej. Jego blogowe wpisy są jak podróż przez czas i przestrzeń – odkrywają wszystkie aspekty picia mate, od indiańskich korzeni po współczesne trendy. Słuchając jego opowieści o yerbie w biurze czujemy się jak uczniowie słuchający swojego mistrza, a każdy jego wpis na blogu jest jak mała lekcja historii z nutką humoru.